wtorek, 25 września 2012

Moje decu

       Jakiś czas temu (wiosną) uczestniczyłam w warsztatach dukupażu i filcowania.
Zrobiłam wtedy(na tych zajęciach) doniczkę oraz deseczkę w technice decu,oraz korale i kolczyki filcoawne igiełką i broszkę ufilcowaną na mokro.
Oto te prace


Lepszych zdjęć niestety nie będzie,bo niektóre rozdałam...
Spodobało mi się bardzo to dekupażowanie i spróbowałam jeszcze nie jeden raz.Oto niektóre prace.
Ramki do zdjęć(dałam je mojej córci-Kasi)


Kuferek-strasznie zniszczony- kupiony na giełdzie staroci-niestety nie obfociłam go w "surowej"postaci, teraz wygląda tak




Obrazeczek:



Zrobiłam jeszcze i inne prace,ale o tym innym razem:)))

14 komentarzy:

  1. Piękne prace, kuferek śliczny akurat na biżuterię, taki kobiecy.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. No pewnie, źe trzeba probować nowych technik. Super sobie poradziłaś, wszystkie prace są bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne prace, i wcale nie wyglądają na początkujące :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. O piękne są te pracki oj piękne:))) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie najsza jest deseczka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też tak chcę umnieć....:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie Ci to decu wychodzi :). Deseczka jest super! Szkoda tylko, że doniczki zbyt dobrze nie widać.

    OdpowiedzUsuń
  8. No proszę nic nie było tyle czasu, a tu taki wysyp pięknych prac:)))Super.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne prace :) Ja się na razie za deku nie biorę, jakoś się boję "mokrej" roboty. A igły do filcowania czekają już ze 2 lata...

    OdpowiedzUsuń
  10. Lucynko śliczne prace. Decoupage wciąga, wiem coś o tym. Kursu zazdroszczę na pewno nauczyłaś się tam ciekawych rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  11. No Lucynko ale odwaliłaś przepiękne te twoje prace jestem w szoku pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz:)))