poniedziałek, 23 maja 2011

Sobota u Frasi.

                       Kolejny raz pojechałam w sobotę razem z Poohatką do Frasi.
Tym razem Poohatka uczyła nas wyplatać koralikowe węże-bardzo spodobała mi się ta technika.Pierwsza moja próbka wyszła bardzo krzywo i nieładnie:


W domu jednak jeszcze poćwiczyłam i kolejna próbka jest już dużo lepsza:


Bardzo miło spędziłam ten dzień.Frasiu ,Poohatko-dziękuję:)
A co do wężowych koralików-będzie się działo:)

12 komentarzy:

  1. no ciekawam co tam napleciesz:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fajne te węże !!trudno to się plecie??chciałabym choć troszkę się naumieć;))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznaję - zdjęcia potrafisz robić! Trzeba wiedzieć co Ci nie wyszło w tej pierwszej próbce, żeby zauważyć to na zdjęciu :)))). Ćwicz, ćwicz - dobrze Ci idzie :). Ja też muszę znaleźć trochę czasu i poćwiczyć, bo materiał i narzędzia w domu mam :). Również dziękuję za bardzo mile spędzony czas :). Uściski :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Założyłam aż mocniejsze okulary aby zobaczyć co w tej pierwszej próbce nie wyszło.I nic nie widzę.To znaczy widzę fajny kolorowy wężyk.
    Ale jesteście zdolniachy.
    Gratuluje i pozdrawiam życzą powodzenia w dalszej zabawie:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł i realizacja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie ta technika wygląda. wężowa bransoletka wyglądałaby ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  7. A mnie się to skojarzyło z kolbą kukurydzy, bo głodnemu chleb na myśli...
    Ćwicz dalej, choć już masz fajne efekty, to może nie trzeba, tylko od razu poważna robótka?

    OdpowiedzUsuń
  8. Anust-pewnie coś tam naplotę,jak już zamówię koraliki i dojdą,czy tam dojadą.Pozdrawiam:)

    Andzia35-dziękuję:)Technika nie jest trudna,łączy się koraliki szydełkiem.Jak znajdę jakiegoś fajnego linka ,to Ci podeślę-chcesz?Pozdrawiam:)

    Frasia-bo tak układałam tego wążyka,coby tych wszystkich dziur nie było widać:)Buziaczki:)

    Juta-dziękuję:)A nie widać,bo zamaskowane:)Pozdrawiam słonecznie:)

    Kokotek-dziękuję:)

    Agnes-dziękuję.Na pewno zrobię bransoletkę.I znowu się pochwalę:)

    Tkaitka-a wiesz,że jak się tak przyjrzałam to też zauważyłam podobieństwo do kukurydzy?:):):)
    Ćwiczyć na razie nie mam na czym,musiała bym tę jedną próbkę pruć i splatać od nowa:):):)Ale niedługo(po wypłacie)zamówię koraliki i wtedy już będzie poważna robótka:)Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne koralikowe węże. Fajny efekt

    OdpowiedzUsuń
  10. No super!!!Ciekawe umiejętności !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Eve-jank-dziękuję i pozdrawiam ciepło:)

    Andzia35-poproszę o troszkę cierpliwości:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz:)))