czwartek, 7 października 2010

Chusty dwie.

Dostałam niedawno od mojej szwagierki różne resztki włóczek.Był wśród nich moteczek włóczki cieniowanej "elfin"(35% mohair,65% acrylic),dosyć grubej ale milutkiej i mięciutkiej.Zestawienie kolorów bardzo mi się podobało,ale nie wiedziałam co zrobić z "aż" takiej ilości włóczki.I wymyśliłam....małą chustkę...
Wzór Ishbel kupiony kiedyś tam,czekał na swoją kolejkę.Tutaj wersja mini,ale zrobię też większą.....kiedyś.
Drugą chustę zrobiłam wg wzoru znalezionego na Osince,z wełenki jeszcze ze starych zapasów.Stare się zrobiły,bo wełenka była raczej w kolorze pasującym do małej dziewczynki więc nie dla mnie.Przefarbowałam ją jednak i wyszło z tego coś takiego:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz:)))