wtorek, 28 grudnia 2010

Komin i skarpetki.

       Witam pięknie,poświątecznie.Dziękuję wszystkim za miłe życzenia świąteczne.
Święta spędziłam bardzo leniwie,dużo odpoczywałam i oczywiście opychałam się pysznościami.a teraz pora wrócić do rzeczywistości,a tak się nie chce....
Ręce jednak jakąś robótką często zajęte,więc powstaje co-nieco.Tak więc powstały jeszcze jedne skarpetki(to już jest strasznie ,przeokropnie nudna robota),ale na tej parze niestety jeszcze się nie skończy!
Powstał również komin,będzie jednak noszony jako szyjogrzej.Dla córki najstarszej.

3 komentarze:

  1. jaki piękny komin!! uprasza się uprzejmie o instrukcję, bardzo uprzejmie się uprasza:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skarpetki bardzo fajne i w pięknym kolorze, a komin jest śliczny! Pięknie wygląda ten wzór!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz:)))