wtorek, 9 listopada 2010

Haruni.


 Zrobiłam ją dla mojej Teściowej z Peonii na drutkach nr3.Dłubanina przekoszmarna.Wszy mnie jadły przy tej robótce i robactwo wszelakie(tak mawiała moja mama kiedy dłubała coś z bardzo cienkiej włóczki na cieniutkich drutach).W pewnym momencie na drutach miałam około miliona oczek...no w każdym razie mnóstwo ,bardzo wiele.Peonia dlatego,że moja Teściowa nie toleruje niczego z wełny,moheru i podobnych.Gryzie ją podobno wszystko.Mam nadzieję,że chusta jej się spodoba i że za mocno jej nie pogryzie jednak.

2 komentarze:

  1. Chusta bardzo ładna :) Dobrze ma teściowa z Tobą :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. chusta przepiękna, gratuluję cierpliwości:) pozdrawiam i obiecuję zaglądać częściej, Kasia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz:)))