Najsampierw chciała bym Wam pożyczyć .Bo to Nowy Rok i chyba w końcu się obudziłam,mam nadzieję:)))Życzę więc Wam w tym Nowym Roku wszelkiej pomyślności i spełnienia marzeń ,dużo zdrowia i jeszcze raz pieniędzy:)))
Zaległości narobiło się sporo,przerobiłam mnóstwo,bardzo wiele metrów włóczki,uprzędłam troszkę,ale wszystkiego i tak nie dam rady pokazać.Kilka robótek poszło w świat i po prostu zapomniałam obfocić.Może kiedyś (jak nie zapomnę) zrobię zdjęcia-to się pochwalę.
Dzisiaj pokażę troszkę-tylko niektóre-
1) Otulacz i mitenki-dla mnie-zrobione nie wiem z czego-kupiłam kiedyś dwa moteczki włóczki z wyprzedaży,nie było etykiet,ale podobały mi się kolory.Włoczka przeleżała kilka lat,wreszcie znalazłam dla niej zastosowanie:)))
2)Na początku zeszłego roku zrobiłam czapkę i mitenki dla siebie-oddałam Kasi(córci).Pod koniec roku zrobiłam jej otulacz.Z innej włoczki,ale kolor podobny,może być komplet:)))
3)Czapkę dla siebie.Do kompletu robię rękawiczki i golfik.Włoczka-Alpaca Dropsa,druty nr 4.Wzór na czapkę zakupiłam TU.Ponieważ jednak robiłam na grubszych drutach i z innej włóczki niż w opisie,wzór dostosowałam do swoich potrzeb i wyszło coś takiego:)))
4)Uprzędłam ok20 dkg szetlandu-i wyszło około 740 m włóczki-różnej grubości i różnego skrętu pojedynczej nitki.Nie mam zamiaru robić z tego podwójnej,bo była by za gruba-chcę zrobić z tego taką chustę.Mam nadzieję,że się nada.
Ufff,długi post,jak na mnie:)))Mam nadzieję ,że dotrwaliście do końca i nie pomarliście z nudów:)))
Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie i życzę miłego weekendu.
bardzo modne artykuły cudowne.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)))I również życzę miłego dnia:)))
UsuńCudności :-)
OdpowiedzUsuńWszystko, co zrobiłaś jest rewelacyjne :-)
Dziękuję za życzenia - Tobie również życzę spełnienia marzeń i dużo zdrowia w tym nowym 2013 roku :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu,Pozdrawiam ciepło:)))
UsuńAleż Ty jesteś zdolna kobietka!
OdpowiedzUsuńJa kiedyś dużo robiłam na drutach.
Dziecko miałam małe a w sklepach nic nie było, no to się robiło ciuszki dla maluszka.
Potem sweterki i swetry. Lubiłam tę robótkową twórczość.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Dziękuję:)))Też dawniej ubierałam moje córcie-z tego samego powodu co Ty.A teraz robię-bo to uwielbiam:)))Pozdrawiam ciepło:)))
UsuńMiodowy komplecik jest świetny i czapa z wzorkami :) a wełnka uprzędzona już widzę tą piękną chustę :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie:)))
UsuńŚliczności dziergotki aaauprzęd?? podziwiam i deczko zazdroszczą:))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję bardzo.Pozdrawiam serdecznie:)))
UsuńŚwietne robótki!Każda na swój sposób super!
OdpowiedzUsuńDziękuję.Pozdrawiam ciepło:)))
UsuńŁałł, ile pięknych dziergadeł! Szkoda, że ja taka szybka nie jestem.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)))Ja ostatnio też nie jestem szybka,dosyć długo trwalo,zanim ton zrobiłam:)))Pozdrawiam:)))
UsuńSię działo... I mam nadzieję, że dziać będzie, bo lubię popatrywać, co zdolne łapki za cuda potrafią wyczarować :)
OdpowiedzUsuńSię działo,się dzieje i się będzie(mam nadzieję)I dziękuję:)))Twoje łapki również zdolne-ja nie potrafię tego co TY:)))Pozdrawiam :)))
UsuńLubię wszelkie nowości u Ciebie. Kocham otulacze, a te Twoje są wspaniałe!
OdpowiedzUsuńWitaj! Fajne rzeczy wydziergałaś, ciekawa jest ta czapka ze wzorkiem. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTobie również wszystkiego najlepszego życzę na cały rok 2013!
OdpowiedzUsuńPiękne są wszystkie zimowe okrycia :) miodowy komplet prezentuje się cudnie!
Jestem też pod ogromnym wrażeniem uprzędzenia włóczki!!! Kolor jest prześliczny i oczami wyobraźni widzę już gotową chustę :)
Cieszę się, że wreszcie się obudziłaś i mam nadzieję, że wyspałaś się na tyle dobrze, że będziesz tu teraz częściej gościć ;))).
OdpowiedzUsuńUdziergi super, ale mnie najbardziej urzekła czapka - życzę sobie zobaczyć ją na żywo :)). Szetland wyszedł Ci bardzo ładnie i już nie mogę doczekać się chusty, którą z niego wydziergasz.
Buziaki :*
Robisz bardzo piękne, praktyczne rzeczy. Aż mi głupio że mnie sie trzymają ostatnio tylko zabawki, a tyle mam zaległej włóczki i tyle planów.
OdpowiedzUsuńFiu, ale wysyp :) Kasiowa czapa bombowa! A ja sobie życzę zobaczyć na żywo rękawiczki z tej alpaki!!! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace i bardo potrzebne, bo zima za oknem :) Chusta na pewno Ci wyjdzie piękna.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKOCHANA MOJA DUŻO TU U CIEBIE SIĘ DZIEJE TYLE WSPANIAŁOŚCI CZY OTRZYMAŁAŚ MOJEGO M-EILA ZE SCHEMATAMI KOŁNIERZYKÓW WYSŁAŁAM DO CIEBIE POZDRAWIAM CIEPLUTKO
OdpowiedzUsuńśliczne prace. zaglądam tutaj do ciebie czasami. zapraszam do siebie http://ludmilaidrutki.blog.pl/
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości, aż się cieplej robi, bardzom ciekawa chusty - na pewno będzie ekstra, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziergadełka piękne, ale najbardziej zachwyca mnie szetland!!!
OdpowiedzUsuń