Witam:)

            Bardzo dziękuję za tak miłe i ciepłe  powitanie-duuuuużo ciepłych słów pod poprzednim postem,które leją miód na serce.I od razu świat wydaje się piękniejszy,słońce mocniej grzeje...

Lepiej mi w Waszym gronie.Wiem,że mogę liczyć na Wasze wsparcie i życzliwość,i że wśród Was nigdy nie poczuję się samotna.Dziękuję,że jesteście ze mną:))))

Dzisiaj pochwalę się pracami,które zrobiłam jako prezent urodzinowy dla mojej koleżanki z lat szkolnych.Mieszkamy bardzo blisko siebie,ale widujemy się niestety bardzo rzadko(skuli jej pracy-niestety)-ale obowiązkowo z okazji Jej albo moich urodzin.Trochę spóźniony był mój prezent w tym roku(Ewa obchodzi urodziny na początku lutego)-tak około 6 miesięcy ,więc żeby jej zrekompensować czekanie zrobiłam kilka prezencików-

1)Torebka-wzór wygrzebany na jakiejś rosyjskiej stronce- opis-klik

2)Druga torebka-robiły dziewczyny na Osince tu-klik -mniejsza od pierwszej-

3)Woreczki lawendowe-uszyłam sama-

4)Podkładki pod gorący kubek-bawełniane     

                                                                                              

Zdjęcia marne,bo robione w pośpiechu przed spotkaniem z Ewą.

Pozdrawiam Was serdecznie:)