Fajne to jajco! Parę lat temu oklejałam w ten sposób wydmuszki kordonkiem - tez nieźle wyglądały :). Pomysł ze sznurkiem bardzo mi się spodobał, może też spróbuję? :))
Ale mam radochę, że udało mi się zobaczyć coś ze sznurkiem i do tego naprawdę śliczne.Powtórzę po Antoninie ''cały urok w prostocie''. Dzięki za odwiedziny i Pozdrawiam wiosennie.
Nooooo pomysłowe to jajko:D Fajnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł - takie naturalne wyszło...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A mnie się bardzo podoba takie rustykalne jajco. Cały urok w prostocie.
OdpowiedzUsuńświetne;))
OdpowiedzUsuńŚwietne naturalne jajco! Jeszcze mu koszyczek dorób!
OdpowiedzUsuńale jajo!!! Grunt to dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńJajo sznurkowe prezentuje się świetnie !!! :)
OdpowiedzUsuńSwietny pomysł jajco jak się patrzy pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne to jajco! Parę lat temu oklejałam w ten sposób wydmuszki kordonkiem - tez nieźle wyglądały :). Pomysł ze sznurkiem bardzo mi się spodobał, może też spróbuję? :))
OdpowiedzUsuńAle mam radochę, że udało mi się zobaczyć coś ze sznurkiem i do tego naprawdę śliczne.Powtórzę po Antoninie ''cały urok w prostocie''.
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny i Pozdrawiam wiosennie.
Dziękuję Wam za tak miłe komentarze:)
OdpowiedzUsuńJuta-Ty mnie zainspirowałaś swoimi pracami do zrobienia tego jajca:)
Pozdrawiam Was serdecznie:)
Extra!
OdpowiedzUsuńPierdruty-dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTytuł posta mnie rozbawił :) A jajco z kokardką też wesoło wygląda :)Taka obietnica niespodzianki :)
OdpowiedzUsuń