Mam już swoją GAIL!
Zrobiłam ją z włóczki Alpaca/T25(50% alpaka,13%wełna,37%akryl) -1250m /100g,druty nr3.
Cienizna niesamowita!!!Dłubało mi się okropnie,nie cierpię dłubać takich cieniusieńkich niteczek.Ale przyznać muszę,że warto było się pomęczyć,bo efekt przeszedł moje oczekiwania.Jestem zachwycona!!!
Na razie cudo schnie,napięte do granic możliwości.I o ile nie skurczy się zbytnio po zdjęciu ze szpilek,to będzie dosyć duża.W tej chwili ma rozpiętość "ramion"ok 210 cm.(taką długość ma moja kanapa).
Na razie wygląda tak:
A jutro zrobię jej sesję zdjęciową na Daisy,albo może zgodzi się córuś moja popozować:)
No nie - Ty jesteś jak burza! Przecież dopiero co ją zaczynałaś! Super wyszła i nawet kolor na zdjęciach bardzo podobny do oryginału :). Uściski :).
OdpowiedzUsuńDziękuję Frasiu!No śpieszyłam się,bo mam nowe włóczki i swędzą mnie do nich ręce!Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńO jejku, jaka ona jest piękna!!! W życiu czegoś takiego bym nie zrobiła. Rewelacja!!! Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest śliczna, uwielbiam takie zwiewne cienizny.
OdpowiedzUsuńświetna, uwielbiam głębokie intensywne kolory (no może róż bym sobie odpuściła ;P)
OdpowiedzUsuńjuż tęsknię za wiosną a wiosenne listki tak pięknie kuszą :) Pozdrawiam
Podziwiam pracę na tak cienkiej nitce - efekt końcowy jest niesamowity!!! Cudeńko :)
OdpowiedzUsuńŚliczności:) Chusta warta dłubaniny:)
OdpowiedzUsuńŁadna :) Moja T czeka na przerobienie ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna chusta!:-)
OdpowiedzUsuńpiękna chusta i ma cudny kolorek :))
OdpowiedzUsuńpiękna, ja wzorów drutowych w takim stopniu nie ogarniam
OdpowiedzUsuńJaka ona piękniusia. :-)
OdpowiedzUsuńJest śliczna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
JESTEŚ MISTRZYNIĄ: Chusta jest prześliczna...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO rany!!! Przepiękna! Misterna, zwiewna, cudna pajęczynka.. Marzy mi się taka :) Szukam włóczki idealnej - zwiewnej, ale bez wełny - czy istnieje taka? :)
OdpowiedzUsuńTwoja mnie zachwyca i będzie mi się śnić po nocach :)
szczęściara bo ja jeszcze nie mam nic z tych chust , które robią wszyscy tylko ciągle wymyślam coś nowego
OdpowiedzUsuńPrzepiękna mgiełka wyszła, cierpliwość w robieniu taką cienizną też godna podziwu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Boska po prostu!!!
OdpowiedzUsuńPrzepięknista....mój ulubiony wzorek:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości, ale opłacało się, jest piękna. A ja jakoś nie mogę zabrać się za swoją Gail, a jest w planach już od bardzo dawna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna chusta. Dzięki za motywację, wyciągnę swoją zaczętą gail z kąta i zacznę ją dalej robić. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNiesamowita chusta! Niech się dobrze nosi i nie zwija :)
OdpowiedzUsuńPo prostu piękna! Lubię takie zielenie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńOj, robi wrażenie - i gabarytem, i doskonałością wykonania
OdpowiedzUsuńPodziwiam!
Wiem,że na cienkiej nici robi się trudno, ale za to jaka efektowna chusta powstała, jest śliczna i ten kolor- piękny odcień zieleni:)
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda.Cudo prawdziwe:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny Ci wyszedł a co do cienizny to nie wiem czy dałabym radę .
OdpowiedzUsuńBardzo,bardzo dziękuję:)Pozdrawiam serdecznie i słonecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękna, cieniutka jak mgiełka...
OdpowiedzUsuńDzięki Lucynko za pomoc, zadowolona do końca nie jestem, bo abrazo mi się zwija :-( ale jak nie słuchasz babo, to tak masz! Powinnam na większych drutach nabrać oczka. Nic to, pierwsze koty za płoty, zrobię jeszcze następne, zima długa :-)))
Lucynka!!Mnie aż szczęka opadła. Kiedy tak szybko i jaka piękna
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje i wyrazy uznania za to, ze dałaś radę z tą cienizną, a efekt niesamowity. Kocham ten wzór. Cudne dzieło stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńWłaśnie, ja też składam reklamację!!!!!!!! Za dużo, za szybko, za ładnie... :P buziole
OdpowiedzUsuńRewelacyjny "cieniasek" wygląda na prawdę świetnie.Podziwiam , zachwycam się .
OdpowiedzUsuńJest cudna , bez dwóch zdań!!!!
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNA!!!!!!!!!!!;-)POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńPiękna jest, co tu więcej gadać, udała się :) Jestem zachwycona
OdpowiedzUsuńPrzepiękną chustę wydłubałaś. Rewelacyjny wzór. Podziwiam cierpliwość i zręczne ręce, które to cudo wydziergały. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję:)Pozdrawiam ciepło i słonecznie:)
OdpowiedzUsuńBjengna!!!!A den golor!! Naiparcjei botopa mj śe bpuonczeńe goloró j fsoró:!!Echch...iag waińe pyuopy mjedź dagj dalend iag Dy:D:D
OdpowiedzUsuńTotam ierezdże,sze ozdadńe stienszje zóperandzgje;P
OdpowiedzUsuń